Sztuka pisania dobrych promptów. Jak to robić, by „rozmowa” z ChatGPT była jeszcze bardziej efektywna i rzeczowa?

Sztuczna inteligencja na dobre zawładnęła rozmaitymi branżami, a przed jej wpływem nie ustrzegły się również marketing czy reklama. Bez względu na to, w jakim celu korzystasz z ChatGPT lub innych narzędzi AI typu open source, ważne, aby ta „współpraca” była jak najbardziej efektywna. Co zrobić, aby korzystanie z Open AI lub innego narzędzia wykorzystującego sztuczną inteligencję jak najbardziej przypominało prawdziwą rozmowę, z której możesz wyciągnąć wszystkie interesujące cię informacje? Sprawdź, na czym polega sztuka pisania dobrych promptów.

‍

Stawiaj na konkretne komunikaty

‍

Nie należy zapominać, że ChatGPT jest maszyną, a maszyny lubią precyzję. Przygotowując prompty dla AI zwróć więc uwagę na to, aby były one możliwie jak najprostsze, dokładne i obrazowe. Im więcej konkretów, tym większa szansa, że sztuczna inteligencja „zrozumie”, o co nam chodzi i stworzy projekt możliwie najbardziej zbliżony do naszych oczekiwań.

‍

Przykład? Chcąc wygenerować odpowiedź na pytanie o to, kto był poprzednim prezydentem Meksyku, zdecyduj się na prompt: „Jak nazywał się prezydent Meksyku urzędujący latach 2021 - 2023?”, zamiast na przykład „Kto rządzi w Meksyku?”.

‍

‍

Dbaj o kontekst

‍

Dokładność nie oznacza małej ilości informacji. Wprost przeciwnie — dodając kontekst do komendy, zwiększasz prawdopodobieństwo tego, że ChatGPT „zrozumie”, co masz na myśli. Warto więc wzbogacić gotowy prompt o kilka informacji wstępnych i w ten sposób sprawić, że stanie się on bardziej wartościowy.

‍

Chcąc wykorzystać w prompcie teksty źródłowe, wyraźnie zaznacz, na czym ci zależy. Wpisz w prompt informację o tym, czy ChatGPT ma zastosować cytaty z wybranego tekstu. A może chodzi o to, aby narzędzie odwołało się w tworzonych treściach do innych źródeł? Decyzja należy do ciebie, ale koniecznie umieść tę komendę w prompcie.

‍

Jeśli tego nie zrobisz, sztuczna inteligencja może cię oszukać i samodzielnie stworzyć „prawdziwe” cytaty pochodzące z „prawdziwych” źródeł. Efekt? Twoi czytelnicy otrzymają tekst, w którym wprost roi się od błędów.

‍

Dziel tekst na mniejsze fragmenty

‍

Z komendami wpisywanymi do ChatGPT jest tak, jak z treściami publikowanymi w Internecie. Jeśli zdecydujesz się na „ścianę” tekstu, zainteresowanie czytających nawet najciekawsze artykuły spadnie, mogą się oni poczuć zagubieni od nadmiaru informacji, a przecież chcesz osiągnąć efekt zgoła przeciwny. Tak samo jest w przypadku ChatGPT i promptów. Najlepsze efekty osiągniesz, wpisując:

• zdania proste zamiast złożonych,
• fragmenty tekstów, a nie wielostronicowe treści,
• instrukcje dla AI krok po kroku, zamiast w jednym akapicie.

‍

Warto też poznać i trzymać się zasady, którą na potrzeby tekstu nazwałam „WZW”: wybór (tematu), (konkretne) zapytanie, wyjaśnienie. Chodzi o to, aby narzędzie działające w oparciu o sztuczną inteligencję mogło w klarowny sposób „zrozumieć” jakich informacji ma dostarczyć. Zasada jest prosta: krótsze komendy = mniej błędów.

‍

Dobrym pomysłem będzie też nawiązanie w promptach mających pomóc w wygenerowaniu dialogów do wcześniejszych rozmów występujących w tekście. W ten sposób wzrasta prawdopodobieństwo tego, że stworzone przez AI treści będą bardziej wiarygodne, a tekst spójny.

‍

Werbalizuj swoje oczekiwania

‍

Chcesz, aby ChatGPT pomógł ci stworzyć pytania do wywiadu? Napisz to w prompcie. Zależy ci, aby otrzymać podsumowanie? Wpleć tę informację w treść komendy. Twoim celem jest przygotowanie konspektu tekstu? Daj o tym znać narzędziu AI, jakim jest ChatGPT. Krótko mówiąc: im bardziej konkretne informacje - tym większa szansa na sukces.

‍

Jak długi ma być wygenerowany rezultat? W jakim tonie ma być napisany? W której liczbie i osobie? Te z pozoru oczywiste informacje ChatGPT musi „dostać na tacy”, bo w przeciwnym wypadku jego propozycja może okazać się dla ciebie rozczarowująca.

‍

Daj sztucznej inteligencji czas

‍

Choć może się to wydawać nieprawdopodobne, to jednak ChatGPT i inne narzędzia działające w oparciu o sztuczną inteligencję potrzebują nieco czasu, aby „pomyśleć”. W jaki sposób o to zadbać? Chodzi o to, aby rozłożyć proces otrzymywania odpowiedzi w czasie i w ten sposób zminimalizować ryzyko wystąpienia błędów. Wbrew pozorom, AI w wielu aspektach przypomina ludzki umysł, a w związku z tym może generować błędne treści pod wpływem pośpiechu. Jak rozwiązać ten problem? Najlepszą metodą będzie zachęcenie ChatGTP do stworzenia tzw. łańcucha myśli. Powiązane ze sobą w logiczny sposób informacje zbudują swego rodzaju konspekt wypowiedzi, w którym informacje będą prezentowane logicznie i spójnie, a ryzyko wystąpienia błędów spadnie.

‍

Choć może się to wydawać nieprawdopodobne, to jednak ChatGPT i inne narzędzia działające w oparciu o sztuczną inteligencję potrzebują nieco czasu, aby „pomyśleć”. W jaki sposób o to zadbać? Chodzi o to, aby rozłożyć proces otrzymywania odpowiedzi w czasie i w ten sposób zminimalizować ryzyko wystąpienia błędów. Wbrew pozorom, AI w wielu aspektach przypomina ludzki umysł, a w związku z tym może generować błędne treści pod wpływem pośpiechu. Jak rozwiązać ten problem? Najlepszą metodą będzie zachęcenie ChatGTP do stworzenia tzw. łańcucha myśli. Powiązane ze sobą w logiczny sposób informacje zbudują swego rodzaju konspekt wypowiedzi, w którym informacje będą prezentowane logicznie i spójnie, a ryzyko wystąpienia błędów spadnie.

‍

Nieco inaczej sytuacja prezentuje się, gdy zależy ci na tym, aby ChatGPT przeanalizował stworzone już wcześniej rozwiązanie i jego użyteczność. Co zrobić, aby osiągnąć w tym przypadku najlepsze wyniki?

‍

• W pierwszym kroku zachęć narzędzie do „samodzielnego myślenia” i stworzenia własnego rozwiązania wybranego problemu.

• Następnie zadaj AI serię pytań mogących przypominać „proces myślowy” maszyny.

• Na kolejnym etapie upewnij się, że narzędzie niczego nie pominęło, ani nie chciałoby wprowadzić w wygenerowaną odpowiedź żadnych modyfikacji. Po prostu zapytaj o to ChatGPT.

‍

Wszystkie te kroki przeprowadź, rzecz jasna, wpisując je w treść prompta, jak na poniższym przykładzie.

‍

‍

Nie bój się eksperymentować

‍

Jedna z podstawowych zasad „współpracy” z ChatGPT brzmi: sprawdzaj. Zamiast upierać się na stosowanie jednej, początkowo wybranej formuły, spróbuj pozmieniać coś w treści komendy i przekonać się, czym zaowocują wprowadzone modyfikacje. Czasami może się okazać, że wystarczy zmienić jedno słowo, aby osiągnąć znacznie lepsze rezultaty niż te oferowane przez ChatGPT na początku „rozmowy”.

‍

Pisz po angielsku

‍

Choć ta rada może się polskim użytkownikom wydać zaskakująca, ma ona swoje wyjaśnienie. ChatGPT to narzędzie stworzone przez naukowców i inżynierów anglojęzycznych i właśnie w tym języku oprogramowanie działa najsprawniej. Oficjalnie możesz oczywiście pisać prompty po polsku, jednak doświadczenie pokazuje, że robiąc to po angielsku, często osiągniesz lepsze, dokładniejsze i satysfakcjonujące rezultaty.

‍

Twórz prompty i ułatwiaj sobie pracę

‍

ChatGPT powstał, aby uczynić pracę efektywniejszą, a wszystko zaczyna się od dobrze skonstruowanych promptów. Jasne, konkretne treści, dzielenie dłuższych tekstów na mniejsze części, kontekst, mnogość szczegółów — oto najważniejsze elementy dobrego prompta.

‍

Jednocześnie nie należy zapominać o odwadze do eksperymentowania i modyfikowania raz zapisanych komend wedle potrzeby. Odpowiednio napisany prompt to milowy krok w kierunku automatyzacji pracy, a co za tym idzie — zwiększenia efektywności pracowników z najróżniejszych branż. Jednak nawet najbardziej zaawansowana technologicznie maszyna nie zastąpi ludzkiego umysłu: kreatywnego i gotowego do rozwiązywania najbardziej niecodziennych problemów.

‍

Dominika Mizerska

Redaktorka NowyMarketing – zawodowo copywriterka i dziennikarka, a z zamiłowania podróżniczka i kinomanka. Lubi zabawy słowem i kontakt z ludźmi, bo wierzy, że nie ma dobrych tekstów bez wrażliwych odbiorców. Jeśli akurat nie stuka w klawiaturę, to z pewnością robi odręczne notatki albo szuka inspiracji do kolejnych artykułów.

‍

‍

‍