Emoji marketing. Kolorowe znaczki o ogromnym potencjale

31/3/2023
Artykuł
Dla pośrednika
Dla dewelopera

Emoji to podobno najszybciej rozwijający się język na świecie. Korzysta z nichponad 92% wszystkich użytkowników internetu! I chociaż wydawać by sięmogło, że kolorowe pismo obrazkowe jest domeną raczej młodych ludzi,badania wskazują, że również starsze pokolenia chętnie po nie sięgają. Emoji to podobno najszybciej rozwijający się język na świecie. Korzysta z nich ponad 92% wszystkich użytkowników Internetu! I chociaż wydawać by się mogło, że kolorowe pismo obrazkowe jest domeną raczej młodych ludzi, badania wskazują, że również starsze pokolenia chętnie po nie sięgają. W dzisiejszych czasach niemożliwością jest zatem ignorowanie ich roli w komunikacji - tej codziennej, międzyludzkiej, ale i komunikacji marketingowej. I choć pozornie niewinne, te kolorowe znaczki potrafią nieźle namieszać!

Dlatego postanowiliśmy przyjrzeć się im dokładniej, aby zrozumieć, jak użytkownicy i użytkowniczki polskiego Internetu korzystają z emojis? Zbadaliśmy więc okoliczności oraz częstotliwość używania emoji w różnych sytuacjach, a także preferencje: po które emoji sięgamy najchętniej? Byliśmy też ciekawi różnic w rozumieniu poszczególnych emojis oraz towarzyszących im intencji. Okazuje się bowiem, że wiele emojis jest niejednoznacznych - dla każdego z nas może oznaczać coś zupełnie innego!

Jakich emoji użyliby nasi respondenci, gdyby chcieli wyrazić “szczery uśmiech” bądź “złość”? Na jakie symbole uważać, jeśli nie chcemy być źle zrozumiani? Czy pokolenie Z może dogadać się z Millenialsami? I jak wykorzystać tę wiedzę w praktyce komunikacji marketingowej i projektowaniu doświadczeń odbiorców?

Aby znaleźć odpowiedź na wszystkie te nurtujące nas pytania, przeprowadziliśmy badanie metodą CAWI - ankiety internetowej. Respondenci - osoby aktywnie korzystające z mediów społecznościowych, w wieku 18 - 67, wypełniali elektroniczny kwestionariusz ankiety. Wielkość próby po odrzuceniu odpowiedzi nieważnych: N=495.

Czym są emojis?

Zacznijmy od początku. Emoji to piktogram przedstawiający wizerunek twarzy, ludzi, emocji, czynności, ale też przedmiotów, zwierząt, miejsc i symboli. Spotykane w praktycznie wszystkich komunikatorach internetowych, współcześnie stanowią nieodłączny element komunikacji online.

Nazwa emoji pochodzi od japońskich słów: “e” - oznaczającego zdjęcie oraz “moji”, czy lilitera, znak.

98% ankietowanych używa emoji w codziennej komunikacji!

A co drugi spośród nich deklaruje, że emoji pojawiają się w praktycznie każdej wysyłanej przez niego wiadomości! Prawie ¾ ankietowanych sięga po nie również w postach i komentarzach w mediach społecznościowych. Emojis zadomowiły się na dobre w naszym życiu!

W jakich sytuacjach używasz/sięgasz po emoji?

A jak to wygląda w środowisku profesjonalnym?

Swobodną komunikację służbową ze współpracownikami urozmaica sobie 61% badanych osób. Z kolei w komunikacji formalnej decyduje się na to jedynie 9% z nich. Ciekawostka: co trzeci respondent, związany z branżą marketingową, sięga po emojis również w treściach tworzonych w ramach obowiązków zawodowych.

Dlaczego tak chętnie sięgamy po te znaczki? Badania pokazują, że po pierwsze - skracają długość przekazu (tzw. ekonomia komunikacji). Druga kwestia: mowa ciała czy ton głosu, to bardzo ważny element porozumiewania się, który w komunikacji internetowej nie występuje. Używanie emoji może częściowo zastąpić te elementy i dodać trochę kontekstu emocjonalnego naszemu przekazowi.

TOP 3 najczęściej używane emoji:

Kolorowe serduszka są zdecydowanie jednym z najczęściej używanych emoji! Gdybyśmy wszystkie kolory serduszek policzyli jako jedną kategorię, to okazałoby się, że aż co drugi respondent wskazał właśnie ten piktogram jako jeden z najczęściej używanych!

Uwaga na zagrożenia!

Problemy techniczne z wyświetlaniemi UXem, inkluzywność, dostępność przekazu budowanego z wykorzystaniem emojis - na to wszystko staraliśmy się zwrócić uwagę w naszych badaniach. Krytycznie ważną kwestią jest również wieloznaczność niektórych symboli - jak pokazują nasze badania, taki sposób komunikacji nie jest jednak wcale tak uniwersalny, jak mogłoby się wydawać. To, jak rozumiemy przekaz zawierający dane emoji, zależeć będzie od kontekstu, uwarunkowań kulturowych, intencji i doświadczeń obu stron komunikacji. Jednym z ważniejszych czynników, determinujących sposób interpretacji oraz jakość komunikacji wykorzystującej emojis, okazał się być wiek oraz przynależność dookreślonej grupy pokoleniowej. Nietrudno więc nie tylko o nieporozumienia, alei o komunikacyjne faux-pas.

Przybijasz piąteczkę czy się modlisz?

Już od chwili, gdy ten znaczek pojawił się wśród bibliotek emojis, budził kontrowersje. Niektórzy widzieli w nim ręce złożone do modlitwy, inni zaś - entuzjastyczne zbicie “high five”. Jakie znaczenie faktycznie kryje to emoji? Wygląda na to, że rozumiemy je coraz lepiej! 64% respondentów jest zgodnych: dla nich oznacza ono prośbę o zrobienie czegoś. Tylko 12% użyje go w intencji podziękowania. A jak to się ma do założeń twórców? Oficjalne znaczenie emoji Folded hands, czyli “złożone ręce”, przypisane przez Unicode, to japońskie “proszę” lub “dziękuję”.

Jak respondenci interpretują emoji “Folded Hands”🙏🏻?

Jednak również prosty uśmiech nie jest wcale taki neutralny! Prawie 1/3 uczestników badania uznała go za “nieszczery” i “fałszywy”. Co ciekawe, zjawisko to zaobserwowano przede wszystkim u reprezentantów młodszych pokoleń. Generacja X, czy tzw. Transformersi nie szukają w nim drugiego dna - dla nich uśmiech to uśmiech, bez żadnych podtekstów.

Emoji siłą marketingu?

Zupełnie nie dziwi więc fakt, że coraz więcej firm decyduje się włączyć emoji do swojej komunikacji marketingowej. Po pierwsze - świetnie przykuwają uwagę! Są dużo bardziej atrakcyjne w odbiorze wizualnym niż sam suchy tekst, pomagają też podkreślić emocje w nim wyrażone. Zmiękczają komunikację, pomagając skrócić dystans między marką a klientem.

A także:

  • wspierają działania SEO, zwiększając CTR wyników wyszukiwania strony,
  • aktywizują społeczność marki,
  • pomagają w personal brandingu,
  • zwiększają zaangażowanie w postach i tweetach nawet o 50%!
  • wpływają na open rate newsletterów.

Anna Karcz-Czajkowska

Badaczka, strateżka, psycholożka. Członkini Polskiego Towarzystwa Badań Rynku i Opinii (PTBRiO). Założycielka JCD Research. Koordynuje prace zespołu prowadzącego badania potrzeb odbiorców, analizy potencjału biznesowego, badania rynku, badania UX. Wspiera zespoły produktowe, marketingowe i UXowe we wdrażaniu podejścia Data Driven. Ekspertka w zakresie badań potrzeb odbiorców i badań marketingowych, z wieloletnim doświadczeniem w pracy badawczej w instytucjach naukowych oraz biznesie.

Zobacz także
Zobacz także
Zobacz także